Witaj Nieznajomy!
|
temat: Ostatnia dobra część Herosów to...? komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
Ostatnia dobra część HoMM to...
|
strona: 1 - 2 - 3 | |
Nicolai |
Jakbyś chciał poeksperymentować z modowaniem to masz mój miecz ;) |
Warmonger |
Oho, już mi się przypomniało. Trzeba założyć konto Ubisoft, a ja wolałbym trzymać wszystko na Steamie... |
Bacus |
Zagłosowałem na H7, bo to fantastyczna gra moim zdaniem, ale... Problemem H7 było to co wielu gier z tamtego i obecnego okresu - tragiczna optymalizacja, za co niestety oberwało się grze i marka straciła prawdopodobnie szansę na powrót do żywych... Szkoda. Do tego tragiczna reklama... jakby nie Grota i bycie tutaj jednym z pajacy to pewnie nie wiedziałbym o tej grze, a o dodatku to absulotnie, więc tutaj trzeba Ubisoftowi zasadzić kopa... szczególnie, że dali gre z narzędziami dla moderów na wierchu i można się bawić. Ogólnie seria Heroes to fenomenalny materiał na jakiś dokument i analizę, bo mówimy o serii gier gdzie z 7 części mówimy o 5 dobrych grach, a świadomość graczy pamięta tylko jedną. Okey, 3CzyH3najlepsze3, ale H2, H5, H7 to bardzo dobre tytułu, a h4 byłoby niezłą grą jakby nie miała w nazwie HoMM. |
magius123123 |
Jestem pewnie jakimś dziwakiem, bo naprawdę lubię H6, głównie za estetykę i za to, że w ostatnich wersjach gra jest naprawdę technicznie i mechanicznie dopracowana. Uboga, ale dopracowana i dobrze się na nią patrzy. Artstyle też ma naprawdę ładny. I jakoś mam do tej części mocny sentyment, bo śledziłem jako nastolatek każdy post na temat tej gry przed jej wydaniem. H7 to dla mnie za to straszny "mess". Założenia całkiem fajne i nie zapomnę tych głosowań na frakcje, jednostki, ekrany miast itp. - bardzo fajna interakcja ze społecznością przy tworzeniu gry. Tylko... nic z tego nie wyszło. Gra jest dla mnie ledwo grywalna. Mechanicznie może ma to sens i przy dobrym zrealizowaniu mogłaby to być jedna z najlepszych części, ale technicznie jest to tak słaby produkt, że żal go nawet opisywać. Graficznie (w tym animacje i efekty) też wygląda bardzo źle w moich oczach. Że o bugach i tej "głębszej" techniczności nie wspomnę. Do tej pory pamiętam, jak z plików bety wyciągnąłem masę plików gry, włącznie z soundtrack'iem gry oraz line upem (budynków, jednostek i opisów) Sylvanu i Dungeonu, które nie były wtedy nawet jeszcze ujawnione. Właściwie gdy się nad tym zastanowię, to H7 dla mnie jest właśnie najmniej przyjemną częścią serii. Najwięcej przyjemności dają mi za to H2, H3, H5 i H6 - właściwie po równo, w zależności na co akurat mam ochotę. H1 i H4 to gry do których mam ogromny szacunek i też są dobre, tylko muszę mieć naprawdę specyficzny dzień żeby naszła mnie na nie ochota. O H7 nie myślę w ogóle - granie w to nie sprawia mi żadnej frajdy, a nawet bywa męką. |
anonim1233 |
Ja głosuję na siódemkę. Mimo jej niezbyt dobrego stanu technicznego podobała mi się bardziej niż szóstka. Można w nią grać w trybie offline i nie traci się dostępu do części zawartości. |
strona: 1 - 2 - 3 |
temat: Ostatnia dobra część Herosów to...? | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel